![]() |
Kard. Karol Wojtyła w Suchedniowie w 1977 r. Pierwszy z lewej bp Piotr Gołębiowski (Archiwum Diecezji Radomskiej) |
„Przeżycia nie dadzą się wypowiedzieć..."
„Radość
wiadomość”
Tymi słowami Sługa Boży Biskup Piotr
Gołębiowski rozpoczął wpis pod datą 16 października 1978 r. w swej „Księdze
wykazu czynności biskupich”. Tego dnia Następcą św. Piotra został wybrany
metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła.
Wspomnienie kapelana
Kapelan Biskupa Piotra – ks. prał.
Tadeusz Wójcik w następujący sposób wspominał tamten pamiętny wieczór wyboru
Jana Pawła II: „W Domu Biskupim w Sandomierzu co chwila dzwoni telefon.
Anonimowi rozmówcy przekazują Pasterzowi Diecezji gratulacje, pragnąc w ten
sposób wyrazić swoją ogromną radość z faktu, że Kardynał Karol Wojtyła,
Metropolita Krakowski, został papieżem. Byli i tacy, którzy nie bacząc na późną
porę, osobiście w Domu Biskupim dzielili się swoją radością. To jest fakt
historyczny, na Stolicy Piotrowej zasiada nie – Włoch, po raz pierwszy Polak.
Przyszłe pokolenia będą o tym ciągle mówiły. Szczęście, radość, duma rozpiera
nasze piersi”.
Biegający Biskup…
Następnego dnia Biskup Piotr – jak
wspominał ks. prał. Tadeusz Wójcik – „o świcie pobiegł do kościoła seminaryjnego”.
Tam przewodniczył uroczystej Mszy świętej w intencji nowego papieża, w której
uczestniczyli biskupi pomocniczy, wykładowcy seminarium, alumni i siostry
zakonne. Biskup Piotr Gołębiowski wygłosił wówczas homilię. Odśpiewano też uroczyste
Te Deum za wybór Papieża-Polaka. Tego
samego dnia w Radomiu Sługa Boży przewodniczył konferencji dekanalnej księży.
Celebrował tam też nabożeństwo z adoracją dziękczynną za wybór Jana Pawła II.
![]() |
Konferencja Episkopatu Polski. W pierwszym rzędzie: szósty z lewej kard. Karol Wojtyła (obok kard. Stefana Wyszyńskiego), drugi z prawej bp Piotr Gołębiowski (Archiwum Diecezji Radomskiej) |
Znali się przecież!
Choć metrykalnie Jan Paweł II był o 18
lat młodszy od Biskupa Piotra, to biskupami zostali mniej więcej w tym samym
czasie: Ks. Piotr Gołębiowski w 1957 r. został biskupem pomocniczym w
Sandomierzu, a Ks. Karol Wojtyła w roku następnym był mianowany biskupem
pomocniczym w Krakowie. Spotykali się często na Konferencjach Plenarnych
Episkopatu Polski, na różnych spotkaniach i uroczystościach. Kilkakrotnie Kard.
Karol Wojtyła gościł w diecezji sandomierskiej na zaproszenie Biskupa Piotra.
Uroczystość wspaniała, dla nas Polaków
rzewna…
Bp Piotr Gołębiowski wyjechał 20
października 1978 r. do Rzymu, by wziąć udział w uroczystości inauguracji
pontyfikatu Jana Pawła II. Odbyła się ona 22 października. Wydarzenie to Sługa
Boży charakteryzował bardzo krótko: „Uroczystość wspaniała, dla nas Polaków
rzewna. Przeżycia nie dadzą się wypowiedzieć”.
Tego samego dnia, po południu w
kościele Il Gesù celebrowano Mszę
świętą dziękczynną za wybór Jana Pawła II. Przewodniczył jej kard. Jan Król,
polskiego pochodzenia metropolita Filadelfii, a kazanie wygłosił kard. Stefan
Wyszyński. Koncelebrowało ponad 40 biskupów polskich.
Kolejny dzień przyniósł bezpośrednie
spotkania bp. Piotra Gołębiowskiego z Janem Pawłem II…
Bądź na bieżąco. Polub - prosimy - stronę
Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego na Facebooku:
www.facebook.com/pg/bppiotrgolebiowski
Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego na Facebooku:
www.facebook.com/pg/bppiotrgolebiowski
Zapraszamy, zobacz też
ostatnie posty:
1) Majówka
ze Sługą Bożym – 16 V (WEJDŹ).
2) Przed
stuleciem urodzin św. Jana Pawła II: „Klęczał w zakątku przy żelaznej bramie za
ustawionymi krzesłami…” (WEJDŹ).
3) Prośba
o wstawiennictwo Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego została
wysłuchana: Jeszcze długa droga przed nami, ale stał się CUD (WEJDŹ).
4)
Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym: Chrystus, Dobry Pasterz, broni swe
owieczki przed wrogami (WEJDŹ).
5)
Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym: Chrystus, Dobry Pasterz, broni swe
owieczki przed wrogami (WEJDŹ).
6) Księga
wdzięcznością pisana: „Z pełnym zaufaniem w Twoje wstawiennictwo żarliwy
Pasterzu oddany rodzinom” (WEJDŹ).
11)
Publikacje o Słudze Bożym: „Znak pamięci i wdzięczności, wyraz hołdu, uznania i
szacunku dla Sługi Bożego” (WEJDŹ).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz